środa, 5 lutego 2014

Rozdział 19

                WŁĄCZ :*                                                                 
E-Już myślałam, że nie przyjedziecie. :)
J-Korki. :)
M-Pięknie wyglądasz El. :)
E-Dziękuje ty również ładnie wyglądasz moja świadkowo. :)
M-Nie mogę uwierzyć, że moja najlepsza przyjaciółka dziś wychodzi za mąż.Jeszcze kilka lat temu bawiłyśmy się w piaskownicy.Jak ten czas szybko leci.
E-Już lepiej nic nie mów bo odwołam ślub haha.
M-Już się zamykam.A gdzie jest Kat ?
E-Hmm o tam :)
M-Katt !! Tu jesteśmy.
E-Czyżby ona i Ryan razem przyjechali ?
M-Na to wygląda.Może coś miedzy nimi jest ?
E-Wiesz też o tym myślałam, no ale poczekajmy, aż nam sami to powiedzą.
K-O czym tak plotkujecie ? :)
M-O tym jak pięknie wyglądasz. :)
K-Wy również pięknie.Ale się stesujee. :)
E-A co ja mam powiedzieć ? :D
R-Hmm cześć piękne. :)
M,E-Hej Ryan.
R-Jak tam ?
M-Dobrze.
E-U mnie jak na razie też dobrze hah.
R-Umm nie dziwie się.
E-:)
M-A co u ciebie słychać dawno cię nie widziałam.
R-No u mnie jest wspaniale dostałem propozycje od Calvin'a Klein'a będę fotografował nową kolekcje, no a jak dobrze pójdzie to może i więcej nowych kolekcji :)
M-Ojej gratuluje.
E-Jestem z ciebie dumna Ryan. :)
K-Czemu nic mi wcześniej nie powiedziałeś ?
R-To miała być niespodzianka.
K-Aha.
M-Ej no Kat nie bądź na niego zła. :)
K-Nie jestem. :)
C-Cześć :)
R-No cześć. Jak tam przed ślubem ?
C-Uff nie pytaj :)
R-Hah.
M-Chłopaki myślę, że Ryan ma wam coś dopowiedzenia :)
J-Hmm ?
R-Co ?:D
M-Oj no pochwal się. :)
R-Ale chłopaki już wiedzą, a JB będzie modelem.
M-Ahh dobrze wiedzieć.
J-Kochanie zapominałem Ci powiedzieć.
M-Łał nic nowego.
E-Kochani wchodzimy.
Czy zawsze musimy kłócić się o takie błahostki ? Nawet przed takim ważnym dniem, zawsze coś się znajdzie.To, że zapominałem powiedzieć jej o tej sesji to nie znaczy, że chciałem to ukryć.
K(ksiądz)-Proszę aby świadkowie złożyli tu swoje podpisy.
J-Yhym.
M-Tak już.
Trochę długo trwa ten cały ślub, ale warto czekać.Pierwszy raz jestem na ślubie mojego przyjaciela i w dodatku jestem świadkiem.Jest to dla mnie zaszczyt. Przez cały czas patrzyłem na Meggi i posyłałem jej szczere uśmiechy.Nawet kilka odwzajemniła co już mnie uszczęśliwiło. Wyobrażałem sobie, że to własnie ja i Megg stoimy na miejscu Chrisa i Eleny, w duszy powtarzałem wszystkie obietnice, gdy Chris kierował je do Elenny to ja kierowałem je do Meggi. Wyłączyłem się od rzeczywistego świata i byłem tylko ja i Megg nikt inny.Tak strasznie ją kocham, nie da opisać się tego uczucia.Wyobrażałem ją sobie w długiej rozproszonej białej sukni do tego długi welon.W dłoni trzymała najpiękniejszy bukiet kwiatów były to jasnoróżowe i beżowe róże, tak...jasnoróżowe i beżowe hah.
K-Poproszę obrączki.
 Wyglądała cudowanie, tak naprawdę to cały czas wygląda cudownie.Będę ją kochał nie zależnie co się stanie.
K-Poproszę od świadka obrączki.
Już niedługo to my staniemy przed ołtarzem i złożymy przysięgę małżeńską.Nie teraz ale w najbliższym czasie. Teraz mam koncerty i nie mogę zawieść fanów.No ale może za rok kto wie.
C-Justin!... Obrączki.
Słyszałem, że Chris mnie wołą, ale nic nie słyszałem bo mówił za cicho.
J-Co ?-Powiedziałem szeptem
C-O-brą-czki.-I jak go tu zrozumieć jak mówi przez zaciśnięte zęby.
M-Justin !! Obrączki.
J-Cały kościół Cie usłyszał.
K-Czy w końcu dostanę te obrączki ? hah
J-Oh tak prosze.
M-Nie moja wina, że ksiądz mówił do ciebie od 5 minut, że chce obrączki.No ale ty byłeś w swoim świecie.
J-Przepr....
K-Od teraz jesteście mężem i żoną.Pan młody teraz może pocałować Pannę Młodą.
Cały kościół zaczął klaskać i ,,wiwatować''.Zobaczyłem, że po policzkach Megg spadają pojedyncze łzy.
J-Co się stało księżniczko?
M-Nic, wzruszyłam się po prostu jestem szczęsliwa z ich szczęścia.
J-Już niedługo my tam będziemy tam stać skarbie. :*-Musnąłem delikatnie jej czoło. Na co ona się uśmiechnęła pokazując szereg białych ząbków.
M-Kocham cię :*
J-Ja ciebie też księżniczko. :)
CZYTASZ=KOMENTUJESZ :)
Pozdrawiam wszystkich czytelników. :* Mam nadzieje, że nadal chce Was się czytać opowiadanie.Jestem dobrej myśli, że będziecie przygotowani na nowe zmiany, które ukarzą się już niedługo. :)
                                               KONTAKT:
                                           - tt: @MagdaFabisiak

5 komentarzy:

  1. Cudowny i ta piosenka jeszcze sprawiła, że nastrój był nieziemski, czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny rozdział a piosenka cuuudowna <3

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny czekam na nastepny :*

    OdpowiedzUsuń
  5. No jasne, ze nadal chcemy czytać Twoje opowiadanie!! Co to za pytanie w ogóle?! :D
    Mam nadzieje, ze będą to jak najbardziej pozytywne zmiany ;*** Mam ogromną nadzieje ;*** Kocham i czekam na kolejny równie wspaniały i poruszający ;** <33

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie komentarz :)